sobota, 22 lipca 2017

Czekoladowy torcik z malinami, kawą i kokosem




SKŁADNIKI:


(na wysoką tortownicę o średnicy ok 25 cm)

Ciasto czekoladowe:
- 70 g masła
- 160 g czekolady gorzkiej
- 3 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- sól

Ganache: 
- 300 ml kremówki
- 150 g czekolady gorzkiej

Biszkopty:
- ok 2/3 opakowania podłużnych biszkoptów (opakowanie to 200 g)
- 1/3 szklanki mocnej kawy (zaparzonej z ok 3 łyżeczek) 
- 1/3 szklanki likieru kokosowego

Krem kokosowy:
- 1 puszka mleka kokosowego, dobrze schłodzonego w lodówce
- ok 4-5 łyżeczek żelatyny
- 3 łyżki kokosu
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 150 ml kremówki

Na wierzch:
- 2 opakowania galaretki malinowej
- ok 600 g malin


PRZYGOTOWANIE:


Ciasto czekoladowe:
Czekoladę roztopić z masłem. Lekko przestudzić i dodać żółtka. Dokładnie wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, dodając stopniowo cukier pod koniec ubijania. Dodać około 1/3 białek do masy czekoladowej i delikatnie wymieszać, tylko do połączenia. Dodać resztę białek, ponownie delikatnie wymieszać. Piec w temperaturze 160 stopni przez ok 20-25 minut.

Ganache:
Śmietanę kremówkę podgrzać dodając stopniowo czekoladę i mieszając aż się rozpuści (nie gotować). Dobrze schłodzić w lodówce, najlepiej przez kilka godzin. Kremówkę z czekoladą ubić do powstania gęstego kremu. Ubijanie skończyć niedługo po tym jak krem zgęstnieje aby masa się nie zważyła. Wyłożyć na ciasto czekoladowe i wstawić do lodówki.

Biszkopty:
Kawę wymieszać z likierem. Dobrze nasączyć biszkopty i wyłożyć na warstwę ganache. Wstawić do lodówki.

Krem kokosowy:
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Żelatynę połączyć z ok 1-2 łyżkami wody, odstawić do napęcznienia. Schłodzone mleko kokosowe lekko ubić. Żelatynę podgrzać do rozpuszczenia, nie dopuszczając do zagotowania. Połączyć ok 2 łyżki mleka kokosowego z ciepłą żelatyną, dobrze wymieszać. Następnie połączyć z resztą mleka i szybko wymieszać. Kiedy masa zacznie gęstnieć, dodać ubitą kremówkę i wymieszać do połączenia. Do tężejącego kremu dodać kokos i wyłożyć na warstwę biszkoptów. Schłodzić w lodówce, do momentu w którym masa stanie się na tyle sztywna, aby nie połączyć się z galaretką, ale jeszcze całkowicie nie stężeje.

Wierzch:
Galaretki rozpuścić w około 650 ml wrzącej wody. Wystudzić. Na ciasto wyłożyć maliny, lekko wciskając je w krem kokosowy i zalać tężejącą galaretką. Włożyć do lodówki i pozostawić do stężenia. 


Przepis wzorowany na cieście Kukułka z bloga Moje wypieki





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz